sobota, 30 czerwca 2007

Sobota- nie robota.



Dzisiaj mam wolne. Więc stworzyłem sobie w OpenOffice ogłoszonko i poszedłem wydrukować.
Za niedługo jade do Lidla nakupić trochę produktów obiadowych, dzięki Gronki za info co i jak szamać :) Pauluniu, Tobie też dziękuję za przepisy, zrealizowałem już kilka...
PS> Litrowej flaszki kupionej w bezcłowej strefie już nie ma.
PS2> Podobnież jak kilku innych, już nie kupionych przeze mnie :)
PS3> W związku z powyższym idę na rosołekj knorra, który to specjalnie na tą okazję sobie odłożyłem :)

Brak komentarzy: